Hawaje z dziećmi - TOP 7 atrakcji na Oahu (kwiecień 2019)

Za długiego wstępu nie będzie :) USA to dla nas kierunek numer 1, za łatwość podróżowania, za przepiękne różnorodne parki narodowe, a przede wszystkim za otwartość i uśmiech, którymi Amerykanie witają nas w każdym odwiedzanym miejscu. Bez oglądania się przez ramię, czy ktoś nie próbuje Cię oszukać, bez sprawdzania 5 razy reszty w sklepie, bez stresu, że jak dojedziemy, to nasz hotel będzie wyglądał zupełnie inaczej niż na zdjęciach :) Tym razem skoczyliśmy na drugi koniec świata, osławione Hawaje.



Zaczęliśmy pobyt od wyspy Oahu, bo gdzież lepiej leczyć jetlag niż w Honolulu?? :) Zwłaszcza, gdy okolica wieczorową porą wygląda tak:





W zasadzie tak bardzo z jetlagiem walczyć nie polecam... Budzenie się codziennie o 4-5 rano pozwala dotrzeć o wschodzie słońca tam, gdzie tłumy turystów dotrą dopiero po 10... W Honolulu właściciele knajpek dobrze znają ten turystyczny "problem", więc nie martwcie się o dostępność miejsc śniadaniowych, o 5 rano jest naprawdę spory wybór!



Samo Honolulu jest jak Nowy Jork - gwarne, kolorowe, smakowicie pachnące, ale nie licz na odpoczynek :) Co lepsze miejscówki plażowe na poleżenie zajmują bezdomni, także, naszym skromnym zdaniem, lepiej wynająć pokój z widokiem i rozkoszować się widokiem oceanu z zacisza apartamentu. Jeśli jesteście w Waikiki w piątek, przejdźcie się w okolicę hotelu Hilton, o 19.45 jest całkiem fajny darmowy pokaz fajerwerków na plaży.

A teraz nasz subiektywny ranking TOP atrakcji do zobaczenia na Oahu:

1. Koko crater railway trail

Tę atrakcję polecamy tylko wysportowanym, zarówno starszym dzieciom jak i dorosłym. 30-45min ostro pod górę, bez możliwości ukrycia się w cieniu naprawdę daje w kość. Ale dla widoków naprawdę warto! Weźcie dużo wody i czapki i będzie dobrze :) Można połączyć z Hanauma Bay.

2. Hanauma Bay

Parking zapełnia się tu szybko, więc lepiej zjawić się do 9 rano. Zatoka pięknie wygląda z góry, uciechę będą miały dzieci, bo piękne kolorowe rybki pływają naprawdę blisko brzegu. Mimo informacji od opiekunów parku o zasadach ochrony rafy w tym rezerwacie przyrody, w zasadzie nie ma już za bardzo co chronić. Ale dla kolorowych rybek i koloru wody nie można tej atrakcji przegapić, bez względu na stan rafy :) Weźcie parasole, napoje i przekąski, na plaży jest niewiele cienia, a do barku daleko!

3. Pearl Harbor

To, co stało się w grudniu 1941 wszyscy wiedzą, dlatego odwiedzenie bazy jest, naszym zdaniem żelaznym punktem programu wizyty na Oahu. Tu też warto być rano na otwarciu, żeby zdobyć darmowe wejściówki. Jeśli chcecie odwiedzić wszystko dostępne dla zwiedzających, zarezerwujcie sobie na spokojnie cały dzień, my, ze względu na dalsze plany, musieliśmy odpuścić USS Missouri, czego chłopcy nie mogą do dziś odżałować...

Sam pomnik nad zatopionym USS Arizona jest zamknięty, ale nie wiem czy dużo się przez to traci. Samo opłynięcie pomnika jest bardzo ciekawe dla dzieci, film poprzedzający rejs wprowadza w odpowiedni nastrój i naświetla przebieg wydarzeń z tamtych tragicznych dni. Arizona stała się grobowcem dla prawie 1200 osób, niewielu członkom załogi udało się ujść z życiem, bo statek poszedł na dno w niecałe 10 min... Weterani, którzy się uratowali, mogą po śmierci dołączyć do kolegów z okrętu, ich prochy są składane przez nurków we wraku, podobno kilkadziesiąt osób skorzystało z tej opcji...



Wielbiciele maszyn latających poczują się jak w niebie w Pacific Aviation Museum, panowie wsiąkli tam na dobrych kilka godzin :) Dojeżdża się tam autobusem spod głównego wejścia, z przystankiem pod okrętem USS Missouri. Na miejscu jest barek z całkiem smacznymi frytkami.

4. Objazdówka po wyspie Oahu

Mimo, że ceny parkingów w Honolulu budzą grozę, naprawdę namawiamy Was na wynajęcie samochodu na 2-3 dni i zrobienie choć jednej objazdówki. Można wtedy poczuć prawdziwy klimat wyspy, osnutej mgłami, zielonej, z surowym skalistym wybrzeżem i porzuconymi wrakami samochodów przy drodze. A oto nasza proponowana trasa: https://goo.gl/maps/xtAcpUT23j6qmX8M8

Wycieczkę zacznijmy od spacerku do Makapu‘u Point Lighthouse, po drodze czekają Was fajne widoki na Koko Head z jednej strony i ocean z drugiej. Od października do maja wpatrujcie się w wody zatoki, może wieloryb zamacha do Was płetwą :)





Jadąc w górę, możecie zahaczyć o Lanikai Beach opisaną oddzielnie niżej, albo zostawić sobie plażowanie na inną wycieczkę i jechać dalej w stronę kolejnego punktu widokowego La'ie Point. Po drodze, w okolicy Kualoa Ranch na pewno Wasz wzrok przyciągną znajome kadry z filmu Jurrasic Park :)

Na pewno jesteście już wściekle głodni, także widok foodtruck`a z oceanicznymi przysmakami na pewno Was ucieszy! Polecamy coconut shrimps, mniam mniam, ślinka mi cieknie od samego pisania!






Pokrzepieni posiłkiem zabieramy Was dalej, do typowego hawajskiego punktu widokowego, czyli po prostu końca lokalnej drogi :) La'ie Point rzeczywiście robi wrażenie, łuki skalne, wielkie fale, i urocza zatoka z prawej strony - raj dla fotografów! 







Zakręcając na górze wyspy, my podjechaliśmy jeszcze do Turtle Bay, ale w zasadzie nie ma to sensu. Plaża jest położona na terenie resortu, czuliśmy się trochę jak intruzi, mimo, że dyskretne znaki Public Access oznaczały, że nie włamujemy się na teren prywatny :) Żółwie zobaczycie na Laniakea Beach albo Waimea Bay, Turtle Bay sobie spokojnie można odpuścić...

Wracając do Honolulu, będziecie mijać po prawej Waimea Bay i Laniakea Beach, możecie się tu zatrzymać, żeby łapać promienie zachodzącego słońca i wypatrywać żółwi, albo wybrać się tu innego dnia na dłuższe poplażowanie, co serdecznie polecamy.

Jeśli chodzi o przejazd przez środek wyspy, to nic ciekawego, pola, pola, pola po horyzont. Ale jeśli starczy Wam czasu, podjedźcie do plantacji Dole na ananasowe lody, czyli pineapple whip, są naprawdę przepyszne! Samą farmę można odpuścić, wszędzie piszą, że to tourist trap i ja internautom wierzę :)

Jeśli nie zdążycie na ten przysmak po drodze, bo będzie już za późno, nie martwcie się, foodtruck Dole stoi też pod Diamond Head i jest tam równie pysznie - testowane osobiście (mniam!).

5. Krater Diamond Head

Kolejna wycieczka dla cierpiących na jetlag! Niewymagająca fizycznie, nawet niewprawieni spokojnie z parkingu na górę dotrą w przeciągu godziny, a widok na Waikiki z góry jest przepiękny. Trochę schodów, ścieżka pod górę, ale niezbyt stroma, przygotujcie się na dużo ilość innych amatorów ładnych widoków.







 Po zejściu można nagrodzić się ananasowymi smakołykami z foodtruck'a firmy Dole :)

6. Plażowanie - Kailua Beach i Laniakea Beach

 W zasadzie trafić mieliśmy na Lanikai Beach, ale ze względu na imprezy około wielkanocne, wszędzie w okolicy był zakaz parkowania. Jednak Kailua Beach nas nie rozczarowała! Sam teren prowadzący do plaży jest przepiękny, a plaża jak z prospektów reklamowych. Biały piasek, umiarkowane fale i turkusowa woda, sporo osób na kajakach i na kite. To było bardzo przyjemne plażowanie!





Na Laniakea Beach również trafiliśmy przez przypadek :) Korek do Waimea Bay nas zniechęcił do kontynuowania dalszej podróży. Zaparkowaliśmy przy drodze z zamiarem przeczekania i zostaliśmy kilka godzin. Plaża jest świetna i dla snorklujących (jej prawy kraniec), z mnóstwem ogromnych żółwi pławiących się tuż przy brzegu, i dla wielbicieli body board`a z większymi falami, w okolicy prywatnych rezydencji po lewej stronie.

7. Azjatycka wyżerka w Ala Moana Center

Tak, tak, stanowczo zaliczamy to jako osobną atrakcję! W ogromnym centrum handlowym Ala Moana Center jest foodcourt, w którym poczujemy się jak w Japonii, czyli Shirokiya Japan Village. Przepiękny wystrój z charakterystycznymi lampionami, a przede wszystkim przepyszne, przygotowywane na naszych oczach japońskie przysmaki, których nazw nie jestem w stanie zapamiętać :) Zupy, krewetki, smażony makaron, desery, przy których dzieci straciły głowę (za dużo dodatków do wyboru), frapuccino z czarnym sezamem, które odebrało mi mowę i wiele, wiele innych niesamowitości. Serdecznie polecamy!

Przydatne linki:

1. Nocleg na Waikiki
Noclegi w pierwszej linii brzegowej są horrendalnie drogie, ale wybierając odpowiednio wysoki hotel w dalszej linii możecie mieć naprawdę fajny widok, polecamy Aston Waikiki Sunset z opcją rezerwacji na najwyższych piętrach :) Dodatkowo tutaj dostępne są apartamenty z kuchnią, co pozwoli Wam nieco oszczędzić na posiłkach. Mówię nieco, bo ceny żywności w sklepach są dość  wysokie, więc różnica nie jest aż tak ogromna, jak w większości innych miejsc...
Skorzystajcie z naszego linka, a zyskacie 50zł na booking.com https://www.booking.com/s/12_6/b8a2063d

A widok będziecie mieć taki:




2. Jedzenie w Waikiki
Opcji jedzeniowych jest cała masa! Poprzez pyszne ryżowe zawijaski w 7Eleven, foodtrucki z fish tacos, aż do restauracji z widokiem na plażę. Z tych ostatnich z czystym sercem możemy polecić Lulu`s Waikiki przy 2586 Kalakaua Ave
Wielkie porcję, pyszne fish tacos, ahi poke czyli danie z surową rybą i ryżem, steki i burgery, w naszej grupie naprawdę wszyscy byli zadowoleni.



3. Atrakcje
Koko Head Railway Trail https://www.alltrails.com/trail/hawaii/oahu/koko-head-crater-trail
Hanauma Bay 7,50$/os. powyżej 12 lat, zamknięta we wtorki https://hanaumabaystatepark.com/
Pearl Harbor http://www.pearlharborhistoricsites.org/pearl-harbor/
Diamond Head 5$/auto https://hawaiistateparks.org/parks/oahu/diamond-head-state-monument/ 
Shirokiya Japan Village https://www.shirokiya.com/