Szwajcaria na przedłużony weekend - termy, wino i czekolada (2019)
Szwajcaria jest idealna na przedłużony weekend - bezpośrednie tanie loty EasyJet i dokładnie tyle czasu, żeby nie zbankrutować :)
Termy
Z naszego poprzedniego wpisu wiecie dlaczego warto jechać do Gruyere i pobliskiego Broc, teraz zapraszamy Was na wizytę w termach. Les Bains de Lavey. Pojechaliśmy tam, bo pogoda nie sprzyjała spacerom i zwiedzaniu, a moczenie się w ciepłej wodzie z pięknym widokiem na okoliczne góry było w tej sytuacji najlepszym wyjściem. To co zastaliśmy na miejscu, zdecydowanie przerosło nasze oczekiwania! Za dość przystępną jak na Szwajcarię cenę 28 CHF/os. (za 3 godziny), znaleźliśmy się nagle w strefie relaksu, z pięknymi ciepłymi basenami, masażami wodnymi i jacuzzi. Oto plan term:
Cały obiekt poza basenami podzielony jest tematycznie na części: orientalną z saunami, a w zasadzie łaźniami: turecką i hammamami ( :) ), gdzie w niższej lub wyższej temperaturze można nawilżyć skórę i powdychać olejki eteryczne i dwa zewnętrzne pawilony: nordycki oraz spokoju.
Nordycki to nie moja bajka, jako, że jestem bardziej ciepłolubna, a spokoju był nieco zbyt spokojny :) Ale dla osób lubiących światłoterapię, odgłosy lasu lub leżenie pod ultrafioletem - to na pewno będzie hit!
Na terenie nie można robić zdjęć, ze względu na komfort innych gości, więc posiłkowałam się zdjęciami z Google grafika, ale wierzcie mi, na żywo wygląda to jeszcze lepiej!
Termy mają jeszcze jedną zaletę, zaledwie 15 min od nich znajduje się McDonalds - wierzcie mi, docenicie tę informację, jak wyjdziecie stamtąd głodni jak wilki i nie będziecie chcieli się zastanawiać, czy w pobliskiej knajpie nie ma właśnie sjesty :)
Wino
Czy jest lepszy sposób na zakończenie tak wspaniale rozpoczętego dnia, niż degustacja pysznego wina?
Mając naszą nieocenioną informatorkę na miejscu, wiedzieliśmy, gdzie się udać! Do Auvernier, gdzie zaznajomiona winnica akurat przeprowadzała swoją comiesięczną degustację połączoną z mini poczęstunkiem :) Założona w 1923 roku, prowadzona przez dwóch braci, winnica Bouvet-Jabloir może poszczycić się naprawdę doskonałymi winami, szczególnie Chardonnay i Pinot Noir. Powiem szczerze, że ich Gamaret-Pinot Noir Signature było jednym z najlepszych czerwonych win, jakie piłam w życiu (jakbyście tam zawitali, to ta butelka z fioletową etykietą)!
Sama degustacja odbywa się w klimatycznej piwnicy w dole ulicy Grand-Rue d’Auvernier,w maison des Fontenettes 2, czyli dokładnie tam, gdzie zaczęła się historia winnicy w 1923 roku... Właściciele są przemili, znają mnóstwo ciekawych historii, no i oczywiście odpowiedzą na każde pytanie dotyczące produkcji, przechowywania czy zastosowania ich wyrobów. To był wspaniały wieczór :)
Czekolada
Na pewno kojarzycie ten smak, dla mnie nieodłącznie smak Szwajcarii (wymiennie z fondue): czekoladki z masą pralinkową i orzechami Ragusa? I na pewno ucieszy Was informacja, że jest możliwość zwiedzenia muzeum CHEZ Camille Bloch i poznania historii założenia tej słynnej wytwórni czekolady. Poznania historii i oczywiście techniki wykonania obu flagowych czekoladek: Ragusa i Torino, a także późniejszej degustacji wszystkich ich odmian. To była prawdziwa rozkosz dla podniebienia, choć przyznam, że potem przez co najmniej tydzień nie mogłam patrzeć na czekoladę, za dużo jej było naraz :) Na szczęście już mi przeszło i mogę co jakiś czas spokojnie sięgnąć do szafki ze słodyczami i uszczuplić zakupione przy wyjściu słodkie zapasy :) Mniam!A na koniec jeszcze kilka migawek z przepięknego Neuchâtel, które nawet przy niesprzyjającej pogodzie zachwyca średniowiecznym klimatem i przemiłymi ludźmi!
Przydatne linki:
Termy Les Bains de Lavey https://www.bains-lavey.ch/fr/Winnica Bouvet_Jabloir https://bouvet-jabloir.ch/
Muzeum czekolady Chez Camille Bloch https://chezcamillebloch.swiss/en/
0 komentarze: