Najpiękniejsze plaże, te bezpieczne dla dzieci i te dla amatorów surfingu - Teneryfa (styczeń 2021)
Teneryfa jest wyspą, która na każdym kroku zaskakuje różnorodnością krajobrazu. Od pustynnego, pokrytego plantacjami bananów południa, poprzez wietrzny wschód i księżycowy wulkaniczny krajobraz położonego centralnie parku Teide, aż po zieloną, tętniącą życiem północ. Samo jeżdżenie autem jest tu przyjemnością, a jeżdżenie w poszukiwaniu idealnych plaż - przyjemnością, zwieńczoną jeszcze wisienką na torcie :)
Spędziliśmy na wyspie prawie półtora miesiąca, więc mieliśmy trochę czasu na znalezienie tych idealnych spotów do kąpieli, choć przyznam, że nie było łatwo. Teneryfa ma bardzo skaliste wybrzeże, a w styczniu ocean jest dość wzburzony, co oznacza, że na strzeżonych plażach często powiewa czerwona flaga, a na niestrzeżonych czasem strach wejść do wody :) My zrobiliśmy dokładny research za Was, także łapcie nasz subiektywny ranking i korzystajcie!
Plaże bezpieczne do kąpieli z małymi dziećmi
1. Playa Abama
Jest to przepiękna, ale malutka piaszczysta plaża, na której głównie rezydują goście pobliskiego hotelu. Samochód trzeba zostawić na górze i zrobić sobie 15-min spacerek lub skorzystać z ciuchci hotelowej. Częściowo osłonięta falochronem.
2. Baseny naturalne w Alcala
Jeśli Wasze pociechy mają buty do wody, to jest to bardzo przyjemne miejsce. Pełne rybek do podglądania i kamieni do wygrzewania się na słoneczku :) W pobliżu toalety i przebieralnie, a także prysznice.
3. Playa las Teresitas
Chyba najbardziej obfotografowania plaża na wyspie! Ogromne połacie złotego piasku, palmy i dobra infrastruktura: kafejki, toalety. Odcięta od pełnego morza falochronem, także jeśli Wasze dzieci lubią dreszczyk emocji i fale, to tutaj raczej nie pobrykają. Ale za to będą całkowicie bezpieczne :)
4. Playa de Fañabé
Przyjemna piaszczysta plaża, z falochronem, po którym można poskakać, coś dla amatorów obserwacji krabów :) Zaparkować można na podziemnym płatnym parkingu pod centrum handlowym tuż przy plaży.
Plaże do uprawiania sportów wodnych
1. Playa del Medano
Przepiękne, wietrzne miejsce do uprawniania windsurfingu i kite'a. Można też trochę pobawić się na bodyboard przy większych falach. Rzut beretem do miasteczka z pełną infrastrukturą. Niebo pokryte kolorowymi spadochronami zachęca do fotograficznych wygibasów :)
2. Playa de las Americas
Tutaj zaczęła się nasza przygoda z surfingiem! Miejscowe szkółki dysponują kalendarzem przypływów i odpływów, tak żeby dobrze wybrać czas przygód na falach. Uwaga na skałki na brzegu, czasem jak dobrze o nie rzuci, to człowiek składa dziękczynne modły za grubą piankę!
3. Playa de Martianez
Drugi fajny spot dla wielbicieli surfingu, którzy są początkujący, ale już nieco obeznani z deską. Na miejscu możliwość wypożyczenia sprzętu i wykupienia lekcji. Plus za lokalizację, to plaża miejska na wybrzeżu Puerto de la Cruz, bardzo urokliwego miasteczka na północy wyspy.
Plaże z dreszczykiem emocji
1. Playa de la Arena
Nasza ulubiona plaża, jej zaletą jest to, że jest strzeżona, choć jest też to jednocześnie jej największą wadą (przynajmniej według naszych dzieci :) Przy większych falach ratownik nie pozwala wchodzić do wody osobom na oko młodszym niż 14 lat. Nasze dzieci, które wiedzą jak się zachować w ogromnych falach, trochę narzekały, kiedy nie były wpuszczane, ale bezpieczeństwo przede wszystkim! Ta plaża jest też wyjątkowa, bo ma przepięknie mieniący się w słońcu czarny piasek.
2. Playa La Jaquita
Nasza druga ulubiona czarna plaża, jej zaletą jest bezpośredni dostęp również do basenów naturalnych. La Jaquita to w zasadzie 3 mini plaże z malowniczymi łukami skalnymi, ratownikami i rozpoczynającą się w tym miejscu promenadą do miasteczka Alcala. Wspaniałe miejce na podziwianie zachodów słońca nad Gomerą :)
3. Playa del Roque de las Bodegas
Na północy jest kilka przepięknych plaż, ale w styczniu niewiele z nich zachęca do kąpieli ze względu na ogromne fale. Jest słynna plaża Benijo i playa Almaciga, my natomiast zdecydowaliśmy się na plażę w pobliżu restauracyjek przy Roque de las Bodegas. Dzieciaki korzystały z odpływu i szalały na body boardzie wśród amatorów surfingu, a my surykatkowaliśmy na brzegu, gotowi rzucić się w odmęty w razie kłopotów. Jest to plaża niestrzeżona.
Jeśli macie jeszcze jakieś pytania, piszcie śmiało - kolejny post szykuję dla foodies :)
PS. Tutaj mapka plaż dla wzrokowców:
0 komentarze: